- Na skutek nagłej eksplozji budynek uległ zawaleniu - poinformowała Aneta Gołębiowska - rzeczniczka śląskiej państwowej straży pożarnej.
Rannych jest pięć osób, wśród nich dwoje dzieci.
- W budynku było 7 osób. Na miejscu cały czas trwa akcja ratunkowa. W pobliskich budynkach, w tym szkole podstawowej, wyleciały wszystkie szyby - mówi podkomisarz Łukasz Kloc z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Na miejscu działa 20 zastępów straży pożarnej oraz specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza z Jastrzębia-Zdroju. Obecnie ratownicy z psami poszukują ludzi w ruinach.
AKTUALIZACJA:
Jedna osoba nie żyje po wybuchu w kamienicy w Katowicach - poinformował wojewoda śląski. Strażacy są blisko miejsca, w którym powinny znajdować się dwie poszukiwane osoby, prawdopodobnie matka i córka.