Zapowiadają też skuteczniejszą walkę z krajami, które obchodzą sankcje nałożone na Moskwę, by zamknąć jej możliwości dostaw i rozwijania machiny wojennej. Tak można podsumować wizytę przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen w Waszyngtonie i rozmowy z prezydentem USA Joe Bidenem.

Amerykański plan subsydiów dla zielonej gospodarki o wartości prawie 400 miliardów dolarów, przewidujący ulgi dla podatkowe dla aut elektrycznych, został skrytykowany w Europie i wywołał obawy związane z ucieczką firm do USA. W rozwiązaniu sporu mają pomóc negocjacje dotyczące surowców krytycznych wykorzystywanych do produkcji tych aut.

- Celem jest osiągnięcie porozumienia w sprawie strategicznych łańcuchów dostaw, by surowce krytyczne z Unii Europejskiej miały dostęp do amerykańskiego rynku i były traktowane jak te z USA i tym samym mogły liczyć na ulgi w USA. Musimy połączyć siły - podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

W jej wspólnym oświadczeniu z prezydentem USA mowa jest także o bliskiej koordynacji programów wsparcia w walce ze zmianami klimatycznymi, tak by wzajemnie się one uzupełniały.

Drugi temat to wojna rozpętana przez Rosję na Ukrainie i sankcje.

- Skupiamy się na wdrożeniu sankcji i walce z ich omijaniem - dodała szefowa Komisji.

W oświadczeniu Ursula von der Leyen i Joe Biden napisali, że USA i Unia pogłębią współpracę, by zamknąć dostęp Rosji do wszystkich dostaw, które mogą wspomagać jej machinę wojenną. Stany Zjednoczone wskazują na Chiny, choć nie zostały one wymienione z nazwy we wspólnym oświadczeniu.

Ursula von der Leyen przypomniała, że Unia nałożyła już sankcje na Iran za wspieranie wojskowe Rosji. A w sprawie Ukrainy przesłanie jest jedno - Unia i USA będą ją wspierać tak długo jak będzie trzeba.