- Dzisiaj, gdyby ktoś mógł produkować w Polsce bądź w Europie amunicję kalibru 155 milimetrów, np. albo 120 milimetrów, to ta amunicja mogłaby być kupiona na pniu. I to ilości wielokrotnie większe niż zdolności produkcyjne Niemiec, Francji, Polski, Włoch, Holandii - mówił premier Morawiecki.
Szef rządu powiedział, że Ukraińcy wystrzeliwują kilka tysięcy pocisków dziennie, a Rosjanie czasem wielokrotnie więcej. Dlatego, jak dodał mówimy o konieczności skokowego podniesienia zdolności produkcyjnych. W program ma się zaangażować także Polski Fundusz Rozwoju, który będzie odpowiadał za biznesową stronę tej inicjatywy.