Komisja Europejska zatwierdziła zakaz importu czterech produktów z Ukrainy - pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika.
To bezprecedensowe działania podjęte przez Komisję i nadzwyczajne środki chroniące rynek. Pozostałe produkty, których zakazu domagało się pięć krajów, czyli między innymi drób, jaja, olej słonecznikowy, owoce miękkie, czy koncentrat jabłkowy, zostaną objęte przyspieszonym dochodzeniem Komisji.
Jeśli potwierdzi ono destabilizację rynku, wtedy Bruksela przywróci kontyngenty i cła. Porozumienie przewiduje także 100 milionów euro dla pięciu krajów, których rolnicy odnotowali straty w związku z nadmiernym importem z Ukrainy, z czego Polska ma otrzymać prawie 40 milionów euro.
Zakaz importu ma obowiązywać do końca roku, ale będzie podzielony na dwa etapy - najpierw do czerwca, kiedy wygasają wprowadzone w ubiegłym roku regulacje dotyczące bezcłowego handlu z Ukrainą, a kiedy przepisy zostaną przedłużone, wtedy także i zakaz importu czterech artykułów jeśli sytuacja będzie nadal zdestabilizowana.