- Chodzi o traktat z Maastricht i traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Oprócz straty weta, stracimy kontrolę nad polityką bezpieczeństwa. Wtedy staniemy się prowincją zarządzaną z Berlina - podkreślił Mariusz Błaszczak.
Zaznaczył, że byłoby to "tragiczne w skutkach" dla naszego kraju, a przyjęcie tych zmian doprowadzi do utraty obronności przez Polskę.
Projektowane zmiany traktatów Unii Europejskich mają scentralizować Wspólnotę i sprawić, że kluczowe decyzje będą podejmowane nie przez polityków konkretnych krajów, ale urzędników i polityków Unii. W poniedziałek rozpoczęła się czterodniowa sesja Parlamentu Europejskiego.
We wtorek członkowie komisji ds. konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego przedstawią sprawozdanie zalecające zmianę traktatów. Natomiast w środę PE zagłosuje nad przyjęciem bądź odrzuceniem tego sprawozdania. W październiku głosowanie nad sprawozdaniem odbyło się wewnątrz komisji. Na dwudziestu jej członków sześciu było przeciw.