Amerykanie wyślą okręt podwodny z pociskami kierowanymi na Bliski Wschód. Przyspieszą też przybycie grupy uderzeniowej lotniskowców do tego regionu.
Taki rozkaz wydał sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin. Ma to związek z przewidywanym atakiem Iranu na Izrael.
USS Georgia, okręt podwodny z napędem atomowym uzbrojony w pociski manewrujące, operował w ostatnich dniach na Morzu Śródziemnym. Właśnie ukończył szkolenie w pobliżu Włoch. Lloyd Austin wydał rozkaz wysłania tej jednostki na wody Bliskiego Wschodu - poinformował Pentagon.
Ruch amerykańskich okrętów podwodnych z pociskami jest rzadko ujawniany publicznie, a statki z napędem atomowym działają w niemal całkowitej tajemnicy. Ogłoszenie o ruchu okrętu podwodnego jest jasnym sygnałem odstraszającym dla Iranu i jego sojuszników, którzy według Waszyngtonu przygotowują się do potencjalnego ataku na Izrael na dużą skalę.
Bardzo prawdopodobny atak Iranu byłby odpowiedzią na zabicie przez Izrael w zeszłym miesiącu, najwyższego dowódcy wojskowego pełnomocnika Iranu. Następnego dnia powszechnie uważa się, że Izrael zamordował politycznego przywódcę Hamasu w Teheranie, do czego Izrael się nie przyznał.
Oświadczenie Pentagonu nadeszło po rozmowie telefonicznej między ministrem obrony a jego izraelskim odpowiednikiem, Yoavem Gallantem. Obaj zapewnili o wysiłkach mających na celu powstrzymanie agresji ze strony Iranu, libańskiego Hezbollahu i innych powiązanych z Iranem grup w całym regionie.
USS Georgia, okręt podwodny z napędem atomowym uzbrojony w pociski manewrujące, operował w ostatnich dniach na Morzu Śródziemnym. Właśnie ukończył szkolenie w pobliżu Włoch. Lloyd Austin wydał rozkaz wysłania tej jednostki na wody Bliskiego Wschodu - poinformował Pentagon.
Ruch amerykańskich okrętów podwodnych z pociskami jest rzadko ujawniany publicznie, a statki z napędem atomowym działają w niemal całkowitej tajemnicy. Ogłoszenie o ruchu okrętu podwodnego jest jasnym sygnałem odstraszającym dla Iranu i jego sojuszników, którzy według Waszyngtonu przygotowują się do potencjalnego ataku na Izrael na dużą skalę.
Bardzo prawdopodobny atak Iranu byłby odpowiedzią na zabicie przez Izrael w zeszłym miesiącu, najwyższego dowódcy wojskowego pełnomocnika Iranu. Następnego dnia powszechnie uważa się, że Izrael zamordował politycznego przywódcę Hamasu w Teheranie, do czego Izrael się nie przyznał.
Oświadczenie Pentagonu nadeszło po rozmowie telefonicznej między ministrem obrony a jego izraelskim odpowiednikiem, Yoavem Gallantem. Obaj zapewnili o wysiłkach mających na celu powstrzymanie agresji ze strony Iranu, libańskiego Hezbollahu i innych powiązanych z Iranem grup w całym regionie.