Po ulewnych deszczach, które przeszły nad Czechami w połowie miesiąca, stan ostrzegawczy na rzekach obowiązuje jeszcze w dziesięciu miejscach. Na południu kraju poziom wody opada. Na północy trwa sprzątanie po powodzi.
Drogowcy otworzyli w poniedziałek rano zalany wcześniej fragment autostrady D1 w okolicach Bogumina przy granicy z Polską. Na jej dwukilometrowym odcinku ruch odbywa się jedną jezdnią w obu kierunkach przy dodatkowym ograniczeniu prędkości. Służby pracują też nad przywróceniem przejezdności na lokalnych trasach w Jesionikach.
Do Czech docierają osuszacze, o które Praga wystąpiła w ramach unijnego mechanizmu ochrony ludności. Pomoc zaoferowały Słowenia, Belgia, Chorwacja, Niemcy i Ukraina.
W kilku miejscach na południu kraju wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia powodziowego. Poziom wody w rzekach opada tam bardzo powoli.
Do Czech docierają osuszacze, o które Praga wystąpiła w ramach unijnego mechanizmu ochrony ludności. Pomoc zaoferowały Słowenia, Belgia, Chorwacja, Niemcy i Ukraina.
W kilku miejscach na południu kraju wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia powodziowego. Poziom wody w rzekach opada tam bardzo powoli.