Szef niemieckiego MSW nakazał cofanie z granic osób szukających azylu. Tym samym anulował deklarację Angeli Merkel sprzed dziesięciu lat.
Policja znów powinna cofać z granic nawet ludzi z prawem do azylu lub ubiegających się o niego. Alexander Dobrind zapowiedział też zwiększenie obecności policji w strefie przygranicznej.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Alexander Dobrindt ministrem spraw wewnętrznych jest od wtorku. W środę przejął obowiązki od swojej poprzedniczki Nancy Faeser, a późnym popołudniem ogłosił, że zaczyna realizować obietnice rządu Friedricha Merza. - W roku 2015 padła ustna wskazówka do szefa policji, żeby nie zatrzymywać osób, które chcą ubiegać się w Niemczech o azyl. Dzisiaj pisemnie cofam to zalecenie - tak, żeby policja znów mogła zawracać takich ludzi z granic - powiedział polityk CSU.
Nowy szef niemieckiego MSW dodał, że granice nie zostaną zamknięte. - Nie będziemy też prowadzić tych działań tak, żeby obciążać naszych sąsiadów - zapewnił Alexander Dobrindt.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski