Sześciolatek, ranny w trakcie policyjnego pościgu w Wodzisławiu Śląskim, jest w ciężkim stanie.
Chłopiec był pod opieką mężczyzny, który wczoraj wieczorem nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. W trakcie ucieczki kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowany samochód. Dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. O jego stanie poinformował rzecznik lecznicy Wojciech Gumułka.
- Pacjent od wczoraj przebywa na oddziale intensywnej terapii, jest w bardzo ciężkim stanie, jest w śpiączce farmakologicznej, odniósł w wyniku wypadku bardzo poważne obrażenia głowy. Na tę chwilę rokowania co do jego stanu zdrowia są mocno niepewne - mówi Gumułka.
Kierowca pojazdu został zatrzymany. Mężczyzna, który nie posiadał prawa jazdy, najprawdopodobniej prowadził samochód pod wpływem środków odurzających.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Pacjent od wczoraj przebywa na oddziale intensywnej terapii, jest w bardzo ciężkim stanie, jest w śpiączce farmakologicznej, odniósł w wyniku wypadku bardzo poważne obrażenia głowy. Na tę chwilę rokowania co do jego stanu zdrowia są mocno niepewne - mówi Gumułka.
Kierowca pojazdu został zatrzymany. Mężczyzna, który nie posiadał prawa jazdy, najprawdopodobniej prowadził samochód pod wpływem środków odurzających.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski