Od środy obowiązuje nowe rozporządzenie z listą zakazu lotów. Na liście znalazły się 44 kraje.
Wśród nowych kierunków, do których od środy nie można latać bezpośrednio z Polski znalazły się Albania, Rumunia, Hiszpania. W związku z tym przewoźnicy, w tym Polskie Linie Lotnicze LOT ogłosiły zawieszenie połączeń do tych krajów.
Na początku lipca przewoźnik ogłosił akcję "Lot na wakacje". W jej ramach uruchomiono połączenia m.in. właśnie do Albanii i Hiszpanii. Teraz jak mówi rzecznik spółki Krzysztof Moczulski, połączenia te trzeba zawiesić.
- Zgodnie z wytycznymi rejsy do tych krajów zostaną zawieszone. Natomiast pracujemy aktualnie nad tym, aby zapewnić naszym pasażerom możliwość powrotu do Polski - informuje Moczulski.
Lot zareagował także na ruch Węgier, które 1 września zamknęły swoje granice dla obcokrajowców. - W związku z wprowadzeniem przez stronę węgierską obostrzeń wjazdowych na teren Węgier, LOT podjął decyzję o zredukowanie liczby połączeń. Rejsy będą wykonywane z częstotliwością jednego lotu dziennie - powiedział Moczulski.
Rzecznik PLL LOT jednocześnie zastrzegł że połączenia z Budapesztu do Seulu i do Wrocławia pozostają w siatce połączeń.
Na początku lipca przewoźnik ogłosił akcję "Lot na wakacje". W jej ramach uruchomiono połączenia m.in. właśnie do Albanii i Hiszpanii. Teraz jak mówi rzecznik spółki Krzysztof Moczulski, połączenia te trzeba zawiesić.
- Zgodnie z wytycznymi rejsy do tych krajów zostaną zawieszone. Natomiast pracujemy aktualnie nad tym, aby zapewnić naszym pasażerom możliwość powrotu do Polski - informuje Moczulski.
Lot zareagował także na ruch Węgier, które 1 września zamknęły swoje granice dla obcokrajowców. - W związku z wprowadzeniem przez stronę węgierską obostrzeń wjazdowych na teren Węgier, LOT podjął decyzję o zredukowanie liczby połączeń. Rejsy będą wykonywane z częstotliwością jednego lotu dziennie - powiedział Moczulski.
Rzecznik PLL LOT jednocześnie zastrzegł że połączenia z Budapesztu do Seulu i do Wrocławia pozostają w siatce połączeń.