W Pradze zakończyła się kolejna runda rozmów dotyczących polskiej kopalni Turów. Delegacje z Polski i Czech spotkały się po raz 9., aby omawiać kształt międzyrządowej umowy.
Jej podpisanie ma doprowadzić do zakończenia sporu i wycofania pozwu przeciwko Polsce, który strona czeska złożyła w TSUE. Porozumienia w tej sprawie wciąż jednak nie ma, a obie strony ponownie zasiądą do rozmów w przyszłym tygodniu.
Wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński powiedział, że rozmowy w Pradze dotyczyły między innymi kwestii poufności przekazywanych informacji.
- Są to informacje dotyczące bardzo szczegółowych aspektów funkcjonowania kopalni. My wychodzimy z założenia, że jeżeli rozmawiają ze sobą dwa równorzędne państwa, to powinny traktować się z szacunkiem. Do elementów tego szacunku należy zachowywanie poufności. Polska taką zasadę stosuje i liczymy na wzajemność - przekazał wiceminister.
Wciąż trudno jest określić, jak długo potrwa wypracowywanie porozumienia ze stroną czeską.
- Przesuwamy się do przodu. Trudno rysować konkretną datę końcową, bo jeszcze trochę kwestii zostało do omówienia. Każdy taki proces musi być długotrwały z uwagi na swoją złożoność - powiedział wiceminister Paweł Jabłoński.
Delegacje Polski i Czech spotykają się regularnie od 17 czerwca. Kolejną rundę rozmów zaplanowano na przyszły czwartek.
Wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński powiedział, że rozmowy w Pradze dotyczyły między innymi kwestii poufności przekazywanych informacji.
- Są to informacje dotyczące bardzo szczegółowych aspektów funkcjonowania kopalni. My wychodzimy z założenia, że jeżeli rozmawiają ze sobą dwa równorzędne państwa, to powinny traktować się z szacunkiem. Do elementów tego szacunku należy zachowywanie poufności. Polska taką zasadę stosuje i liczymy na wzajemność - przekazał wiceminister.
Wciąż trudno jest określić, jak długo potrwa wypracowywanie porozumienia ze stroną czeską.
- Przesuwamy się do przodu. Trudno rysować konkretną datę końcową, bo jeszcze trochę kwestii zostało do omówienia. Każdy taki proces musi być długotrwały z uwagi na swoją złożoność - powiedział wiceminister Paweł Jabłoński.
Delegacje Polski i Czech spotykają się regularnie od 17 czerwca. Kolejną rundę rozmów zaplanowano na przyszły czwartek.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
PISki dajemy rade !
Przesuwamy się do przodu - jak Jaś Fasola na trampolinie w pływalni.
103 dni minęło jak Premier Morawiecki ogłosił że Czesi wycofali swoje żądania w sprawie Kopalni Turów.
Nius na dzień 13 października jest nieaktualny....Rozmowy się nie toczą, bo są zerwane przez stronę polską!
Nieudolnie przygotowana 18 runda zakończyła się fiaskiem !!!. To nie niespodzianka bo przygotowali ja ci sami fachowcy z PIS.