Szczeciński Zakład Usług Komunalnych wziął pod lupę kąpieliska: Dziewoklicz, Dąbie i Głębokie. To efekt nieprawidłowości, jakie policjanci wykryli podczas weekendowego patrolu.
Andrzej Kus z ZUK-u zapewnia, że na plażach jest już bezpiecznie. - Przeprowadzamy własne kontrole. Na wszystkich kąpieliskach nie ma już żadnych nieprawidłowości. Czekamy jeszcze na dokumentację policji, która powie o ewentualnych innych uwagach - tłumaczy Kus.
Z raportu mundurowych wynika, że w sobotę na Głębokim brodzik dla dzieci nie był ogrodzony, ratownicy nie byli na stanowiskach oraz nie mieli przy sobie dokumentów potwierdzających uprawnienia.
- Te wszystkie informacje funkcjonariusze natychmiast przekazali kierownikowi obiektu. To on podejmował potem decyzję, aby te uchybienia rozwiązać - mówi Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji. - Sporządzimy odpowiednią dokumentację i przekażemy ją do urzędu miasta.
W tym roku Zakład Usług Komunalnych zatrudnił do obsługi kąpielisk i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom wrocławską firmę. Kierował się najniższą ceną. Do tej pory usługę świadczyło Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Z raportu mundurowych wynika, że w sobotę na Głębokim brodzik dla dzieci nie był ogrodzony, ratownicy nie byli na stanowiskach oraz nie mieli przy sobie dokumentów potwierdzających uprawnienia.
- Te wszystkie informacje funkcjonariusze natychmiast przekazali kierownikowi obiektu. To on podejmował potem decyzję, aby te uchybienia rozwiązać - mówi Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji. - Sporządzimy odpowiednią dokumentację i przekażemy ją do urzędu miasta.
W tym roku Zakład Usług Komunalnych zatrudnił do obsługi kąpielisk i zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom wrocławską firmę. Kierował się najniższą ceną. Do tej pory usługę świadczyło Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.