SLD nie jest partią antykościelną, a ludzie lewicy to w większości wierzący - tak powiedział w "Rozmowach pod krawatem" europoseł Sojuszu, Bogusław Liberadzki.
W ten sposób polityk skomentował głosowanie w Sejmie nad uchwałą upamiętniającą Jana Pawła II, tuż przed jego kanonizacją.
- Przecież Jan Paweł II zaprosił do swojego papamobile prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Uważaliśmy i wciąż uważamy, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie był, nie jest i nie będzie antykościelny. SLD jest partią, gdzie większość ludzi jest wierząca - mówił Liberadzki.
Sojusz nie poparł jednak uchwały w sprawie kanonizacji. Jak wyjaśniał Liberadzki, to dlatego, że jej autor, czyli klub PSL, nie skonsultował wcześniej takiego pomysłu z innymi klubami w parlamencie.
W opinii Liberadzkiego, klub Polskiego Stronnictwa Ludowego zaskoczył inne ugrupowania. - Stąd niepotrzebne kontrowersje. I to nie tyle wobec brzmienia tej uchwały, ile wobec sposobu jej złożenia w Sejmie. Jakby ktoś chciał pokazać, że będzie pierwszy - mówił europoseł Sojuszu.
Podkreślił też, że Jan Paweł II był wielkim Polakiem i patronem polskich przemian. - To był wybitny człowiek, który pomógł nam zmienić system, a także podjąć decyzję o wstąpieniu do Unii Europejskiej - dodał Liberadzki.
Uchwałę w sprawie uczczenia kanonizacji Jana Pawła II Sejm przyjął w czwartek. "Za" było 380 parlamentarzystów, "przeciw" - 34, a dwóch wstrzymało się od głosu. Większość posłów z klubu SLD nie wzięła udziału w głosowaniu.
Jan Paweł II zostanie ogłoszony świętym w niedzielę, 27 kwietnia. Uroczystość odbędzie się w Watykanie.
Transmisję z mszy świętej i kanonizacji będzie można oglądać także w Szczecinie, na telebimie ustawionym na Jasnych Błoniach. Początek o godz. 10.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
- Przecież Jan Paweł II zaprosił do swojego papamobile prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Uważaliśmy i wciąż uważamy, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie był, nie jest i nie będzie antykościelny. SLD jest partią, gdzie większość ludzi jest wierząca - mówił Liberadzki.
Sojusz nie poparł jednak uchwały w sprawie kanonizacji. Jak wyjaśniał Liberadzki, to dlatego, że jej autor, czyli klub PSL, nie skonsultował wcześniej takiego pomysłu z innymi klubami w parlamencie.
W opinii Liberadzkiego, klub Polskiego Stronnictwa Ludowego zaskoczył inne ugrupowania. - Stąd niepotrzebne kontrowersje. I to nie tyle wobec brzmienia tej uchwały, ile wobec sposobu jej złożenia w Sejmie. Jakby ktoś chciał pokazać, że będzie pierwszy - mówił europoseł Sojuszu.
Podkreślił też, że Jan Paweł II był wielkim Polakiem i patronem polskich przemian. - To był wybitny człowiek, który pomógł nam zmienić system, a także podjąć decyzję o wstąpieniu do Unii Europejskiej - dodał Liberadzki.
Uchwałę w sprawie uczczenia kanonizacji Jana Pawła II Sejm przyjął w czwartek. "Za" było 380 parlamentarzystów, "przeciw" - 34, a dwóch wstrzymało się od głosu. Większość posłów z klubu SLD nie wzięła udziału w głosowaniu.
Jan Paweł II zostanie ogłoszony świętym w niedzielę, 27 kwietnia. Uroczystość odbędzie się w Watykanie.
Transmisję z mszy świętej i kanonizacji będzie można oglądać także w Szczecinie, na telebimie ustawionym na Jasnych Błoniach. Początek o godz. 10.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
- Przecież Jan Paweł II zaprosił do swojego papamobile prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Uważaliśmy i uważamy, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie był, nie jest i nie będzie antykościelny. SLD jest partią, gdzie większość ludzi, w tym liderzy ugrupowa
- Stąd niepotrzebne kontrowersje. I to nie tyle wobec brzmienia tej uchwały, ile wobec sposobu, bo ktoś chciał pokazać, że będzie pierwszy - mówił Liberadzki.