Walkę w europarlamencie o ochronę polskich małych i średnich przedsiębiorstw zapowiada Jarosław Gowin. Lider Polski Razem w sobotę przyjechał do Szczecina i razem z kandydatami swojej partii, walczącymi o mandaty europosłów, odwiedził kupców z targowiska Manhattan.
Gowin mówił m.in. o likwidacji podatku dochodowego i wprowadzeniu podatku obrotowego, który zmusi zagraniczne koncerny do płacenia podatków w Polsce.
- Zysk zawsze można ukryć czy wyprowadzić za granicę - tłumaczył lider Polski Razem i dodał, że dzięki zmianie w systemie podatkowym polscy przedsiębiorcy będą płacić mniej niż do tej pory. - Spowoduje to pewien uszczerbek finansowy, ale zostanie on zrekompensowany z ogromnym naddatkiem przez podatki, które zagraniczne koncerny będą płacić w naszym kraju.
Jednak system podatkowy mogą zmienić tylko polscy parlamentarzyści, a nie europosłowie.
- W eurowyborach rozstrzyga się nie tylko to, kto będzie reprezentował nas w Parlamencie Europejskim. Rozstrzyga się także to, jaki program Polacy wybiorą w wyborach samorządowych i przyszłorocznych parlamentarnych - przyznał Jarosław Gowin.
Gowin od listopada 2011 do maja 2013 był ministrem sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska. W tym czasie o 44 procent, czyli średnio o 72 zł, podniesiono składkę rentową dla przedsiębiorców.
W sobotę po południu Markowi Zagórskiemu, numerowi 1 na zachodniopomorsko-lubuskiej liście kandydatów Polski Razem do europarlamentu, poparcia ma udzielić prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
- Zysk zawsze można ukryć czy wyprowadzić za granicę - tłumaczył lider Polski Razem i dodał, że dzięki zmianie w systemie podatkowym polscy przedsiębiorcy będą płacić mniej niż do tej pory.
- W eurowyborach rozstrzyga się nie tylko to, kto będzie reprezentował nas w Parlamencie Europejskim. Rozstrzyga się także to, jaki program Polacy wybiorą w wyborach samorządowych i przyszłorocznych parlamentarnych - przyznał Jarosław Gowin.