Nowy Dom Pomocy Społecznej dla osób chorych psychicznie, powstały w byłym szpitalu miejskim w Szczecinie, jest otwarty od miesiąca, ale pensjonariuszy w nim jeszcze nie ma.
- Od księdza arcybiskupa otrzymaliśmy informację, że DPS przy ulicy Lubomirskiego jest już otwarty, a pobyt w ośrodku kosztuje 3,5 tysiąca złotych za miesiąc. MOPR wystąpił z projektem porozumienia i wskazał kwotę średnią wojewódzką, czyli 2971 - mówi Marta Giezek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Szczecinie.
Karolina Tyszecka, dyrektor DPS-u w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji napisała, że kwota 3,5 tysiąca nie jest wyższa niż w innych placówkach tego typu. Jako przykład podała Dom Pomocy Społecznej przy ul. Broniewskiego w Szczecinie, gdzie - jak stwierdziła - pobyt kosztuje 3,6 tysiąca zł. Zapowiedziała też, że wyśle do MOPR-u dokładny kosztorys.
- Część skierowań do nowego DPS-u jest już zatwierdzona przez MOPR - dodaje Giezek.
Kolejnym krokiem będzie podpisanie porozumienia przez kurię i ośrodek pomocy rodzinie. Obie strony zapewniają, że dojdzie do tego w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Urząd miasta nie podaje na razie, ile miejsc w domu opieki dofinansuje. Wszystko zależy od sytuacji finansowej przyszłych pensjonariuszy. W pierwszej kolejności kwotę pobytu pokrywa częściowo mieszkaniec DPS-u, resztę dopłaca rodzina. Dopiero w momencie, kiedy nie jest to w pełni możliwe, pomaga MOPR.
W nowym DPS-ie pomoc i opiekę znajdzie stu pacjentów. W samym tylko Szczecinie w kolejce MOPR-u - na miejsce w takim ośrodku - czeka ok. 80 osób.