Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego chce postawić w Szczecinie kilka publicznych ładowarek do komórek, tabletów czy laptopów oraz kilka publicznych drukarek. Te ostatnie mają za darmo drukować informacje o mieście. Pomysły urzędnicy zaczerpnęli z Zachodu, m.in Amsterdamu czy Londynu.
W Szczecinie osiem podobnych ładowarek, zasilanych energią ze słońca, ma stanąć m.in. na Jasnych Błoniach i Wałach Chrobrego.
- Będzie można usiąść na ławce, przeczytać gazetę i po 40 minutach mieć w pełni naładowane urządzenie - mówi Krzysztof Miler z ZDiTM-u.
Z kolei w okolicach przystanków urzędnicy chcą ustawić sześć miejskich drukarek.
- Pasażer mógłby wydrukować na przykład rozkład jazdy, schemat sieci czy informacje o imprezach miejskich - wymienia Miler. - Czyli to, co jest związane z informacją miejską, a nie prywatne rzeczy.
Jedno urządzenie kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych. Autorzy pomysłu liczą, że w zamian za możliwość reklamowania się ładowarki sfinansuje prywatna firma, np. sieć komórkowa. Według planów Zarządu Dróg, drukować i ładować za darmo będzie można na początku przyszłego roku.
Jak już informowaliśmy, z podobnym wnioskiem - o montaż ładowarek na przystankach, w autobusach i tramwajach - zwrócił się radny osiedlowy Łukasz Listwoń. Urzędnicy nie mówią "nie", ale mają sporo zastrzeżeń.
Według nich, pasażerowie spędzają w komunikacji za mało czasu, by dobrze naładować telefon. Poza tym montaż gniazdek w starych autobusach wymagałby wielu przeróbek.
Dyskusja na ten temat odbędzie się we wtorek na posiedzeniu komisji radnych.