Przez tydzień odwiedzą szpitale, będą w tramwajach, wyjdą na place Szczecina do mieszkańców, by głosić Jezusa. Młodzi ewangelizatorzy rozpoczęli pierwszą w mieście, a zapoczątkowaną kilkanaście lat temu w Brazylii Misję Talitha Kum.
- Super. Teraz jest tyle różnych dziwnych rzeczy w telewizji, na ulicach, więc musi być jakaś równowaga - stwierdził młody mężczyzna.
- Zaczynamy zauważać, że od sześciu lat kiedy ewangelizujemy i wychodzimy do szkół, szpitali, ludzie czekają - przyznaje ks. Rafał Szutra z Przymierza Miłosierdzia. - Zaczynają się dziać rzeczy, których człowiek nie spodziewałby się, ale najwięcej z nich to nawracania i powrót do Boga.
- Wracam po 24 godzinach z pracy i w ogóle mało co widzę - odpowiedział przechodzień pytany o poniedziałkową akcję ewangelizacyjną.
Trochę hałasują - odparła inna kobieta.
- Wszyscy wychodzą na ulice miasta i Kościół powinien być tutaj już dawno. Wśród ludzi, jak najbliżej. My wyznajemy to, co wyznajemy. Każdy ma prawo do swojego zdania i swoich poglądów - uważa kobieta, która oglądała inscenizację młodzieży wraz ze swoimi dziećmi.
Akcję ewangelizacyjną zakończy w niedzielę na Placu Lotników w Szczecinie Cristoteca i koncert zespołu "Live solo act Magda.lena Frączek".
Talitha kum to cytat z Pisma Świętego, który oznacza "Dziewczynko, mówię Ci, wstań " i odnosi się do młodej dziewczyny, którą ocalił Jezus.