Dwa specjalistyczne aparaty słuchowe i czek na 30 tysięcy zł otrzymał w sobotę Wiktor Sumiński, 94-letni weteran Armii Krajowej z Prusimia. Taki jest finał pierwszego etapu Operacji "ECHO", czyli zbiórki, którą w internecie zorganizowali Piotr Maletka i Maciej Paul, żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej.
Pieniądze będą przeznaczone na przebudowę łazienki i dostosowanie jej do potrzeb schorowanego seniora, a także zakup nowej pralki.
- Setki, o ile nie tysiące osób drobnymi kwotami wspierały tę akcję. Wszyscy kazali pana serdecznie pozdrowić - mówił Piotr Maletka.
Pan Wiktor nie krył wzruszenia i podziękował wszystkim, którzy włączyli się do akcji. - Życzę im, żeby byli szczęśliwi, zdrowi i nigdy nie doczekali takich lat, jakie nasze pokolenie musiało przeżyć - mówił. - Nie spodziewałem się, że mam takich przyjaciół, nieznajomych, ale dobrych. Ludzie są piękni.
Wiktor Sumiński, ps. "Kropidło", był członkiem oddziału Ruchu Oporu Armii Krajowej działającego w rejonie Gostynina na Mazowszu. Został zatrzymany w styczniu 1947 roku. Przez pół roku był bity i torturowany. Wreszcie usłyszał wyrok - kara śmierci.
Czekając na katów w celi śmierci dotrwał do amnestii. Wyrok został złagodzony na 10 lat więzienia. Sumiński wyszedł na wolność w 1957 roku. Dziś ma 94 lata. Mieszka z żoną w Prusimiu w gminie Resko.
To nie koniec Operacji "ECHO". Kolejnym weteranem, któremu chcą pomóc organizatorzy akcji jest Andrzej Kiszka ps. "Dąb". Był jednym z najdłużej ukrywających się przed służbami PRL żołnierzem Armii Krajowej. Schwytany w 1961 roku został skazany na dożywocie. W więzieniu spędził dziesięć lat. Dziś mieszka we wsi Sienno Dolne, niedaleko Radowa Małego. Ma 94 lata.
Do akcji może włączyć się każdy. Wystarczy wyszukać hasło Operacja Echo na Facebooku.
- Setki, o ile nie tysiące osób drobnymi kwotami wspierały tę akcję. Wszyscy kazali pana serdecznie pozdrowić - mówił Piotr Maletka.
Pan Wiktor nie krył wzruszenia i podziękował wszystkim, którzy włączyli się do akcji. - Życzę im, żeby byli szczęśliwi, zdrowi i nigdy nie doczekali takich lat, jakie nasze pokolenie musiało przeżyć - mówił. - Nie spodziewałem się, że mam takich przyjaciół, nieznajomych, ale dobrych. Ludzie są piękni.
Wiktor Sumiński, ps. "Kropidło", był członkiem oddziału Ruchu Oporu Armii Krajowej działającego w rejonie Gostynina na Mazowszu. Został zatrzymany w styczniu 1947 roku. Przez pół roku był bity i torturowany. Wreszcie usłyszał wyrok - kara śmierci.
Czekając na katów w celi śmierci dotrwał do amnestii. Wyrok został złagodzony na 10 lat więzienia. Sumiński wyszedł na wolność w 1957 roku. Dziś ma 94 lata. Mieszka z żoną w Prusimiu w gminie Resko.
To nie koniec Operacji "ECHO". Kolejnym weteranem, któremu chcą pomóc organizatorzy akcji jest Andrzej Kiszka ps. "Dąb". Był jednym z najdłużej ukrywających się przed służbami PRL żołnierzem Armii Krajowej. Schwytany w 1961 roku został skazany na dożywocie. W więzieniu spędził dziesięć lat. Dziś mieszka we wsi Sienno Dolne, niedaleko Radowa Małego. Ma 94 lata.
Do akcji może włączyć się każdy. Wystarczy wyszukać hasło Operacja Echo na Facebooku.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Gratuluje ponieważ miał Pan dużo szczęścia . Kobiecie mieszkającej na działkach w sypiącej się altanie z dwójką niepełnosprawnych dzieci mimo artykułu nikt nie pomógł
A mogę prosić o jakieś szczegóły, jakieś namiary, bo nie pamiętam artykułu o takiej kobiecie a może trzeba zareagować..?
http://radioszczecin.pl/1,93543,dramat-rodziny-ze-szczecina-mieszkaja-na-dzialka
namiar do mnie 602862820
Potrzebuje pomocy w budowie domku 7 na 5 metrow . Będę wdzieczna za pomoc