Ewentualne zmiany kadrowe w zarządzie Grupy Azoty nie powinny wpłynąć na strategię promocji poprzez sport - stwierdził Krzysztof Jałosiński w "Rozmowie pod krawatem".
Prezes Zakładów Chemicznych Police, wchodzących w skład Grupy Azoty, tłumaczył, że może odejść ze stanowiska prezesa, ale kibice nie powinni się obawiać, że grupa wycofa się ze sponsorowania Chemika Police.
- Stosujemy marketing sportowy nie dlatego, że to nasze hobby i chcielibyśmy, by siatkarki zaistniały w Europie. To wpływa dobrze na wyniki naszej firmy. Nasi klienci dobrze nas postrzegają dzięki temu, że sponsorujemy Chemika czy Pogoń Szczecin - argumentował Jałosiński w audycji Radia Szczecin.
Jak dodał prezes polickiego przedsiębiorstwa ewentualne zmiany w zarządzie będą przeprowadzone w ciągu najbliższych tygodni.
- 30 marca jest walne zgromadzenie i nastąpi zmiana Rady Nadzorczej. A nowa rada może się zebrać w ciągu kilku dni i skorygować skład zarządu - mówi Krzysztof Jałosiński.
Zakłady Chemiczne Police zarobiły w ubiegłym roku 165 milionów netto.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".
- Stosujemy marketing sportowy nie dlatego, że to nasze hobby i chcielibyśmy, by siatkarki zaistniały w Europie. To wpływa dobrze na wyniki naszej firmy. Nasi klienci dobrze nas postrzegają dzięki temu, że sponsorujemy Chemika czy Pogoń Szczecin - argumentował Jałosiński w audycji Radia Szczecin.
Jak dodał prezes polickiego przedsiębiorstwa ewentualne zmiany w zarządzie będą przeprowadzone w ciągu najbliższych tygodni.
- 30 marca jest walne zgromadzenie i nastąpi zmiana Rady Nadzorczej. A nowa rada może się zebrać w ciągu kilku dni i skorygować skład zarządu - mówi Krzysztof Jałosiński.
Zakłady Chemiczne Police zarobiły w ubiegłym roku 165 milionów netto.