Ptak wydobyty w zeszłym tygodniu z refulatu z pogłębiarek nieopodal Karsiborskich Paproci, został wypuszczony niedaleko miejsca, w którym został znaleziony.
Ostatecznie zwierzę zostało uratowane niemal w ostatniej chwili i trafiło pod opiekę Fundacji Dzika Ostoja. "Ikar" - jak nazwano orła - przeszedł badania, które nie wykazały problemów ze zdrowiem, dlatego mógł wrócić na łono natury. Orzeł wzbił się w powietrze wczoraj, niedaleko Karsiborskich Paproci - informuje portal iswinoujscie.pl
To drugi ptak uratowany przez świnoujskiego fotografa. Rok temu bielik ugrzązł w błocie pola refulacyjnego z mułem wyrzucanym z pogłębiarek. Dodajmy, że Krzysztof Chomicz za jedną ze swoich fotografii orłów dostał wyróżnienie w prestiżowym konkursie National Geographic.