18 mln zł dostanie Szczecin na reformę oświaty - zapowiedziała podczas wizyty w stolicy Pomorza Zachodniego minister edukacji Anna Zalewska.
Wyliczała, że w skali kraju przeznaczy 900 mln zł na przygotowania do reformy, że subwencja oświatowa będzie wyższa, będą też pieniądze na waloryzację płac nauczycieli.
Oceniła, że 36 mln zł kosztów reformy w mieście, o których mówili szczecińscy urzędnicy, to kwota przeszacowana.
- Oczywiście z samorządowcami będziemy weryfikować te wszystkie koszty. W tym wypadku są one zdecydowanie przeszacowane. Jesteśmy w stanie zupełnie spokojnie powiedzieć samorządowcom, że będziemy ich wspierać, choć oni też są oczywiście odpowiedzialni finansowo. Oni są organem prowadzącym. Będziemy razem przy tej reformie - powiedziała minister Zalewska.
W ramach reformy rząd chce m.in. wygaszać gimnazja, przywracać ośmioletnie podstawówki i czteroletnie licea. Zmiany mają wejść w życie w przyszłym roku.