Cztery budynki są już wycenione, teraz tylko rektor Uniwersytetu Szczecińskiego musi ogłosić przetargi.
"Dom Marynarza" wyceniono na blisko 15 milionów złotych, pozostałe w sumie na blisko 20 milionów. Uczelnia chce sprzedać budynki, bo wymagają kosztownych i natychmiastowych remontów, a także są rozmieszczone w różnych częściach miasta - mówi rzeczniczka US Julia Poświatowska.
- Obiekty były przekazywane w latach tworzenia uczelni. To były lata 1984 i 1985 - mówi Poświatowska.
A teraz celem władz Uniwersytetu jest stworzenie trzech kampusów akademickich w mieście, gdzie będzie się uczyć większość studentów. Takim miałby być np. kampus w alei Piastów - dodaje Poświatowska.
Zarządzenie rektora Uniwersytetu Szczecińskiego zakłada konsolidację uczelni - mówi rzeczniczka US.
To dobry plan - mówi Sebastian Sahajdak z Solidarności US, ale zaznacza, że pieniędzy ze sprzedaży nie wolno przejeść. Trzeba je zainwestować.
- To są pieniądze publiczne. Szczecin musi mieć dobrze rozwiniętą infrastrukturę akademicką. Studenci wybierają ośrodki, które są ciekawe. Ich nie interesuje jeżdżenie po mieście, z sali gimnastycznej przejeżdżanie tramwajem do biblioteki. Chcą funkcjonować w jednym miejscu - tłumaczy Sahajdak.
Jak dodaje rzeczniczka uczelni, pieniądze będą przeznaczone na inwestycje. Jakie? Tego jeszcze nie wiadomo.
Poza czterema budynkami już wycenionymi, wytypowanych do sprzedaży jest jeszcze 10 innych nieruchomości.