Obrona "starego układu" i angażowanie się "nadzwyczajnej kasty" w politykę - tak poseł Sylwester Chruszcz ocenia sytuację z poniedziałku, gdy Krajowa Rada Sądownictwa nie powołała ani jednego asesora z ministerialnej listy.
Chodzi o 265 osób, młodych ludzi, którzy zdali egzamin zawodowy a asesura jest drogą do objęcia urzędu sędziego. Jak tłumaczył w poniedziałek rzecznik KRS-u, powołania nie było między innymi dlatego, bo... zabrakło zaświadczeń lekarskich.
Według szczecińskiego posła Sylwestra Chruszcza - zwolennika reformy sądownictwa - ta decyzja KRS-u pokazuje jasno, jakie są intencje "nadzwyczajnej kasty".
- Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwość, że sądy trzeba zreformować, to myślę, że po tej wiadomości nie wiem, kto mógłby jeszcze bronić starego układu. Ta stajnia Augiasza wymaga wyczyszczenia do cna wszystkiego. Obrona starego układu to jest polityka. Ta najlepsza kasta, wyłuskana kasta, wypachniona kasta pokazuje jak się bronić - mówił Chruszcz.
Wie Pan jak było ze stajnią Augiasza, jak sobie przypominam trzeba było zmienić bieg rzeki, żeby ją wyczyścić i wymyć dokładnie - powiedział prowadzący Przemysław Szymańczyk.
- I trzeba to zrobić - odpowiedział Chruszcz.
Jeżeli ktoś nie był przekonany do reformy sądownictwa, ta sytuacja jasno pokazuje, że stary układ broni swojej pozycji - oceniał Chruszcz w "Rozmowach pod krawatem".
Według szczecińskiego posła Sylwestra Chruszcza - zwolennika reformy sądownictwa - ta decyzja KRS-u pokazuje jasno, jakie są intencje "nadzwyczajnej kasty".
- Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwość, że sądy trzeba zreformować, to myślę, że po tej wiadomości nie wiem, kto mógłby jeszcze bronić starego układu. Ta stajnia Augiasza wymaga wyczyszczenia do cna wszystkiego. Obrona starego układu to jest polityka. Ta najlepsza kasta, wyłuskana kasta, wypachniona kasta pokazuje jak się bronić - mówił Chruszcz.
Wie Pan jak było ze stajnią Augiasza, jak sobie przypominam trzeba było zmienić bieg rzeki, żeby ją wyczyścić i wymyć dokładnie - powiedział prowadzący Przemysław Szymańczyk.
- I trzeba to zrobić - odpowiedział Chruszcz.
Jeżeli ktoś nie był przekonany do reformy sądownictwa, ta sytuacja jasno pokazuje, że stary układ broni swojej pozycji - oceniał Chruszcz w "Rozmowach pod krawatem".