Ponad 400 samotnych, bezdomnych i ubogich mieszkańców zasiadło do największego w Szczecinie wigilijnego stołu. Tradycyjnie - po raz 24. - w Domu Kultury Słowianin. Nie zabrakło m.in. barszczu z uszkami, pierogów, ryb ale też i słodkości. Było wspólne śpiewanie kolęd oraz życzenia.
- Nie ma pan domu? - pytała reporterka Radia Szczecin.
- Już ponad 20 lat...
- Noga się powinęła w życiu?
- Różnie to było.
- Czego panu życzyć?
- Szczęścia, powodzenia i jak Bóg da, to powrotu do własnego domu!
Uczestnicy uroczystości otrzymali też paczki z jedzeniem.
Wigilię przygotowano dzięki pomocy sponsorów. W jej organizacji pomagali też uczniowie szczecińskich szkół, Polski Czerwony Krzyż, Caritas, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, straż miejska oraz prezydent i wojewoda.