Nie potwierdza, ale i nie zaprzecza - tak odpowiada była już posłanka Platformy Obywatelskiej Joanna Fabisiak pytana w "Rozmowie po krawatem" o doniesienia, jakoby miała rozmawiać o dołączeniu do obozu Zjednoczonej Prawicy.
Fabisiak tłumaczyła, że nieoficjalne rozmowy na temat zmiany ugrupowania powinny pozostać tajemnicą.
- Takie rozmowy i telefony, które nie są oficjalnymi, jeśli w ogóle są, to powinny pozostać poufne. To są kwestie o których się nie mówi - odpowiada Fabisiak.
Władze PO postanowiły o usunięciu Fabisiak z klubu i partii, bo głosowała "za" odrzuceniem projektu ustawy liberalizującej prawo aborcyjne.
- Takie rozmowy i telefony, które nie są oficjalnymi, jeśli w ogóle są, to powinny pozostać poufne. To są kwestie o których się nie mówi - odpowiada Fabisiak.
Władze PO postanowiły o usunięciu Fabisiak z klubu i partii, bo głosowała "za" odrzuceniem projektu ustawy liberalizującej prawo aborcyjne.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Przecież wyborcy głosowali na nią, ponieważ startowała z PO, więc jaka będzie wiarygodność polityka, który zmienia partie jak rękawiczki.
Poza tym, skoro pani raczyła wspomnieć o politycznej emeryturze, to 5 kadencji w Sejmie chyba jednak wystarczy....
Takim to powinni mandaty zabierać !
Lepiej późno niż wcale.
Konstytucja twierdzi, że mandatu poselskiego za życia można się zrzec ... nigdy nie można zabrać. Zdzisiu ... pawiem poselskim w naszym regionie przechodzącym z klubu do klubu poselskiego jest poseł B. Arłukowicz (SLD, SdPL, Unia Pracy, LiD, PO). Zmienił upierzenie polityczne senator G. Napieralski (SLD, Biało-Czerwoni, obecnie stowarzyszony z PO).