Najpóźniej za trzy tygodnie będzie rozpatrywane zażalenie mecenasa Romana Giertycha na decyzję sądu, który zastosował areszt wobec posła Stanisława Gawłowskiego - poinformował Radio Szczecin Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Obrońca posła Stanisława Gawłowskiego, mecenas Roman Giertych we wtorek poinformował, że zażalenie już wysłał.
- Kiedy to zażalenie trafia wyznaczany jest w sposób losowy skład orzekający. Z reguły jest to skład jednoosobowy. Wówczas wiadomym jest, że ten sędzia będzie to zażalenie rozpoznawał. Z reguły bywa tak, że od momentu wpływu takiego zażalenia termin wyznaczany jest w zakresie 2-3 tygodni - wyjaśniał Michał Tomala.
Mecenas Roman Giertych składał już zażalenia na działania prokuratury w sprawie czynności podjętych wobec jego klienta - posła Stanisława Gawłowskiego. Dotyczyły przeszukania domu Gawłowskiego przez CBA i ponownego sejmowego głosowania w sprawie zgody na zatrzymanie i areszt sekretarza generalnego PO. Oba zostały odrzucone.
- Kiedy to zażalenie trafia wyznaczany jest w sposób losowy skład orzekający. Z reguły jest to skład jednoosobowy. Wówczas wiadomym jest, że ten sędzia będzie to zażalenie rozpoznawał. Z reguły bywa tak, że od momentu wpływu takiego zażalenia termin wyznaczany jest w zakresie 2-3 tygodni - wyjaśniał Michał Tomala.
Mecenas Roman Giertych składał już zażalenia na działania prokuratury w sprawie czynności podjętych wobec jego klienta - posła Stanisława Gawłowskiego. Dotyczyły przeszukania domu Gawłowskiego przez CBA i ponownego sejmowego głosowania w sprawie zgody na zatrzymanie i areszt sekretarza generalnego PO. Oba zostały odrzucone.