Rolą sądu jest wyjaśnienie sprawy posła Gawłowskiego - mówi poseł Arkadiusz Marchewka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Pomorzu Zachodnim. W ten sposób skomentował kolejne zarzuty, jakie zamierza oskarżonemu postawić prokuratura.
- Od rozstrzygania tych spraw jest sąd. Sprawa od początku wzbudzała wiele wątpliwości i dalej wzbudza. Uważam, że rolą niezależnego sądu jest ocena tej sprawy. Dopóki ktoś nie zostanie skazany, nie można mówić o jego winie, bo jest domniemanie niewinności. I tyle mam w tej sprawie do powiedzenia - mówi Arkadiusz Marchewka z PO.
Zdaniem politologa prof. Macieja Drzonka, w interesie Platformy Obywatelskiej a także całej klasy politycznej jest to, aby poseł Gawłowski mógł oczyścić się z zarzutów przed sądem.
- Zabrakło pewnych zdecydowanych ruchów ze strony kierownictwa Platformy Obywatelskiej, adekwatnych do tego, co robi Jarosław Kaczyńskie w stosunku do członków Prawa i Sprawiedliwości. Wielokrotnie pokazał, że w sytuacjach wątpliwych reaguje nadzwyczaj stanowczo - mówi Drzonek.
Poseł Gawłowski dotychczas usłyszał pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Prokuratura Krajowa zamierza mu postawić kolejne dwa - przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 302 tysięcy złotych, a także prania brudnych pieniędzy.