To nieprawda, że Aleksander Doba wystartował z list Bezpartyjnych do sejmiku tylko po to, aby zdobyć dobry wynik a potem zrezygnować. Jego rezygnacja nie była ukartowana - zapewniała w "Samorządowej Przeplatance" radna Maria Ilnicka-Mądry.
- Nieprawdą jest myślenie w kategorii takiej, że będzie on absolutną lokomotywą i że w takim założeniu poszło dokoptowanie do tej listy. Cztery lata temu pan Aleksander Doba również startował i to nie jest jednorazowe. Nie widzę w tym żadnej niespodzianki - powiedziała nowa radna Bezpartyjnych.
Aleksander Doba o swojej rezygnacji z mandatu powiadomił w oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku. Uznał, że lepiej przysłuży się swojemu miastu, regionowi i krajowi, jako Aleksander Doba - podróżnik.
Radna Ilnicka-Mądry poinformowała, że Bezpartyjni są przed rozmowami z Koalicją Obywatelską w sprawie utworzenia koalicji w sejmiku. Dodała, że podczas rozmów będą poruszali trudne tematy, jak katastrofa na Zamku czy połączenie szpitali w Zdunowie i przy ulicy Arkońskiej.
- Na pewno można przypisać im połączenie szpitali, absolutnie. Tą samą opinię, jaką miałam w sprawie połączenia tych szpitali w 2017 roku, podtrzymuję także dziś. Uważam to za błąd. Gdy będzie taka możliwość, będziemy o tym rozmawiać - podkreślała Ilnicka-Mądry.
Bezpartyjni zdobyli trzy mandaty w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego. Poparcie tego ugrupowania jest kluczowe przy wyborze marszałka województwa podczas piątkowej sesji sejmiku.
Aleksander Doba zrezygnował w ubiegłym tygodniu z mandatu radnego sejmiku. Mandat po nim przejmie właśnie Maria Ilnicka-Mądry.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Nie, ależ oczywiście, że nie, no gdzieżby...a świstak siedzi i zawija...
Gdyby zrobiono sondę uliczną, we wszystkich wsiach, miastach i miasteczkach województwa zachodniopomorskiego, w której pokazany byłby wizerunek, a także imię i nazwisko, tej pani oraz kajakarza, to jak wyglądałaby rozpoznawalność obu osób - ktoś umie przewidzieć taki wynik?
Jeśli spojrzeć na liczbę zdobytych głosów przez "bezpartyjnych" w okręgu 1 do Sejmiku, to wyraźnie widać, że ta pani nie ma mandatu zaufania społecznego. Będąc jedynką na liście wyraźnie przegrała z trójką (pan Doba) i niewiele wygrała z dwójką i czwórką. Widać, że nawet wyborcy "bezpartyjnych" woleli zagłosować na innych kandydatów.
Przecież nie powie nic innego bo załapała się na stołek a Doba po prostu olał swoich wyborców !
Dobę zmusili do rezygnacji, bo nie chciał poprzeć PIS