12 lat więzienia grozi mężczyźnie, który spowodował śmiertelny wypadek niedaleko Goleniowa.
W połowie lipca, kompletnie pijany kierowca uderzył w przydrożne drzewo w okolicach miejscowości Kąty. Na miejscu zginął pasażer.
Okazało się, że prowadzący auto miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, kierowca miał odebrane prawo jazdy. Na wniosek prokuratora trafił do aresztu na najbliższe trzy miesiące.
Okazało się, że prowadzący auto miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, kierowca miał odebrane prawo jazdy. Na wniosek prokuratora trafił do aresztu na najbliższe trzy miesiące.