Piłka z podpisem koszykarza Marcina Gortata, koszulka z autografem piłkarza Kamila Grosickiego - to tylko niektóre z cennych rzeczy, jakie można było kupić podczas licytacji na Balu Charytatywnym Bractwa Małych Stópek.
Bal odbył się w ostatnią sobotę karnawału w hotelu Radisson w Szczecinie - mówi ksiądz Tomasz Kancelarczyk z Bractwa Małych Stópek.
- W balu brali udział przede wszystkim darczyńcy Fundacji Małych Stópek. To do nich poszły zaproszenia, ale także i osoby związane z naszą działalnością. Fundacja wiele rzeczy musi zakupić, żeby je przekazać. Musi posiłkować się wieloma różnymi firmami - mówi Kancelarczyk.
Podczas balu z licytacji i od sponsorów udało się zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Dochód będzie przeznaczony na rzecz domu samotnej matki Dom Miłosierdzia "Betania" w Poczeninie, który wymaga ciągłej naprawy i rozbudowy. To jeszcze długa historia jest, żeby on funkcjonował tak jak powinien - mówi ks. Kancelarczyk.
Fundacja Bractwo Małych Stópek zajmuje się pomocą samotnym matkom, które uratowały swoje dzieci przed aborcją. Organizuje także coroczny Marsz dla Życia.
- W balu brali udział przede wszystkim darczyńcy Fundacji Małych Stópek. To do nich poszły zaproszenia, ale także i osoby związane z naszą działalnością. Fundacja wiele rzeczy musi zakupić, żeby je przekazać. Musi posiłkować się wieloma różnymi firmami - mówi Kancelarczyk.
Podczas balu z licytacji i od sponsorów udało się zebrać kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Dochód będzie przeznaczony na rzecz domu samotnej matki Dom Miłosierdzia "Betania" w Poczeninie, który wymaga ciągłej naprawy i rozbudowy. To jeszcze długa historia jest, żeby on funkcjonował tak jak powinien - mówi ks. Kancelarczyk.
Fundacja Bractwo Małych Stópek zajmuje się pomocą samotnym matkom, które uratowały swoje dzieci przed aborcją. Organizuje także coroczny Marsz dla Życia.