Zespół Pieśni i Tańca "Szczecinianie" świętuje tradycyjnie, każdy u siebie choć wszyscy razem. Ich stroje sceniczne stały się ich świątecznym ubiorem po to, by wspólnie głębiej przeżywać Wielkanoc.
- Robimy wszystko by choć mentalnie być teraz razem - mówi Krzysztof Kamiński, dyrektor muzyczny zespołu. - Nie poszliśmy do kościółka, ale mamy tą możliwość i przyjemność, że możemy mieć nasze stroje, z których najczęściej korzystamy. Mamy je w domu, więc myślę że wszyscy odświętnie się ubrali. Spędzamy święta osobno w domach, ale łączymy się dzięki różnym możliwościom technologicznym.
- Nie możemy i nie chcemy inaczej - mówi Ewa Ott-Kamińska, dyrektorka artystyczna Szczecinian. - Celebrujemy te święta i naszą więź, bo jesteśmy jedną wielką rodziną. Jesteśmy tak blisko ze sobą zżyci, że nie wyobrażamy sobie dłuższej rozłąki.
- Nie możemy i nie chcemy inaczej - mówi Ewa Ott-Kamińska, dyrektorka artystyczna Szczecinian. - Celebrujemy te święta i naszą więź, bo jesteśmy jedną wielką rodziną. Jesteśmy tak blisko ze sobą zżyci, że nie wyobrażamy sobie dłuższej rozłąki.