Warto jeszcze raz przeanalizować możliwość ratowania Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia w Świnoujściu - mówili goście "Kawiarenki Politycznej" Radia Szczecin.
Apel o wstrzymanie sprzedaży Stoczni Remontowej Gryfia w Świnoujściu przyjęli radni Sejmiku Zachodniopomorskiego.
Wyjściem z sytuacji byłoby stworzenie Morskiego Parku Przemysłowego na terenie Stoczni - mówił radny klubu Bezpartyjni Samorządowcy, Marcin Przepióra.
- Wszystkie badania rynku twierdzą, że branża stoczniowa i remontowa wychodzą "z dołka" i mogą się rozwijać. Stąd też myślę, że kwestia przeczekania tego trudnego momentu - pana pana marszałka i pana prezydenta Świnoujścia, pana Żmurkiewicza - zasługują na rozważenie - powiedział.
Likwidacja Stoczni to niezrozumiała decyzja - dodawał wiceprzewodniczący klubu Koalicja Obywatelska w Sejmiku, Artur Nycz.
- Niezrozumiałym jest, dlaczego nie ratuje się, nie podejmuje się próby ratowania tej części świnoujskiej, tym bardziej, że - jak powiedział szanowny przedmówca - paradoksalnie pandemia sprzyja części remontowej - wskazał.
Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, radny klubu Polskie Stronnictwo Ludowe - Sojusz Lewicy Demokratycznej, Zygmunt Dziewguć przyznawał, że wiedza radnych na ten temat nie jest kompletna.
- Rozumiem, że na pewno lepiej zrobi to Żmurkiewicz i Rada Miasta Świnoujście, niż [by to mieć - przyp. red] w Szczecinie. Szkoda, żeby zakład był zlikwidowany, na pewno! - mówił.
Dyskusja na temat likwidacji stoczni w Świnoujściu pokazuje hipokryzję polityków - komentował wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, radny klubu Prawo i Sprawiedliwość, Maciej Kopeć.
- Po likwidacji przemysłu stoczniowego, de facto, takie samo myślenie wtedy towarzyszyło tym działaniom: lepiej mieć port lotniczy w Berlinie, a nie w Polsce, czy przemysł stoczniowy w Rostocku. Cały proces tzw. restrukturyzacji i jego niepowodzenie to są rządy Platformy, dzisiaj mamy konsekwencje tego i działania biznesowe, które mają to ratować - dodał.
Jak mówił w "Rozmowie pod krawatem" prezes stoczni Gryfia, Krzysztof Zaremba - każdy z pracowników świnoujskiej części Gryfii dostał propozycję - albo pracy w Szczecinie, albo dobrowolnego odejścia z trzymiesięczną pensją i odprawą.
- Wszystkie badania rynku twierdzą, że branża stoczniowa i remontowa wychodzą "z dołka" i mogą się rozwijać. Stąd też myślę, że kwestia przeczekania tego trudnego momentu - pana pana marszałka i pana prezydenta Świnoujścia, pana Żmurkiewicza - zasługują na rozważenie - powiedział.
- Niezrozumiałym jest, dlaczego nie ratuje się, nie podejmuje się próby ratowania tej części świnoujskiej, tym bardziej, że - jak powiedział szanowny przedmówca - paradoksalnie pandemia sprzyja części remontowej - wskazał.
- Rozumiem, że na pewno lepiej zrobi to Żmurkiewicz i Rada Miasta Świnoujście, niż [by to mieć - przyp. red] w Szczecinie. Szkoda, żeby zakład był zlikwidowany, na pewno! - mówił.
- Po likwidacji przemysłu stoczniowego, de facto, takie samo myślenie wtedy towarzyszyło tym działaniom: lepiej mieć port lotniczy w Berlinie, a nie w Polsce, czy przemysł stoczniowy w Rostocku. Cały proces tzw. restrukturyzacji i jego niepowodzenie to są rządy Platformy, dzisiaj mamy konsekwencje tego i działania biznesowe, które mają to ratować - dodał.
Dodaj komentarz 2 komentarze
jakie "inwestycje" ???
Te pieniądze zostaną PRZEŻARTE. Mają w tym doświadczenie.
Tak samo było ze stępką. Zaręba i Gróbarczyk zaklinali się, że już za chwileczkę! Już za momencik! I 12 milionów poszło w piach.
Więc nie będzie żadnych inwestycji. Chodzi TYLKO O KASĘ na podtrzymanie bytu Gryfii
to jak potraktowano swinoujscie to skandal i zrobił to pis... ktory wszedzie sie chwali jaki to on wspaniały jest, w szczecinie jest gleboka komuna w sprzecie, jak sie wszystkim oczy świeciły na widok tego co swinoujscie wypracowało, już sie przymierzają do wywożenia - mebli!, serwerowni, nowych 4 sztaplarek, wozkow akumulatorowych, 3 nowych dzwigow samojezdnych, wyposazenia dwoch narzedziowni gdzie tylko tu wartosc narzedzi do kilka milionow zł!, stanow magazynowych, kolejne ok 2mln zł, spawarek, wypalarek do ciecia blach i rur, pił do ciecia profili, gietarek, pras, walców, gilotyn, aż strach dalej wymieniać, cały sprzet do obróbki... tak modernizuje sie własnie szczecin, rozkradajac swinoujscie i na koniec bierze jeszcze 3 doki, ich cena to tez ok 12 mln zł, a do tego chce jeszcze wziac za tereny ok 60mln zł! pis jak nie cofniesz tej skandalnicznej decyzji bedzie sie to za toba ciagnac i upadniesz jak swego czasu aws!