Lekarze ze szpitala przy Arkońskiej w Szczecinie jako pierwsi w regionie zostali zaszczepieni przeciwko koronawirusowi.
W szpitalu wojewódzkim rozpoczęło się podawanie preparatów personelowi. Dziś zaszczepionych zostanie 15 osób: lekarze, pielęgniarki i pracownicy administracji. Jako pierwsza preparat otrzymała Marta Wawrzynowicz-Syczewska, ordynator oddziału chorób zakaźnych, hepatologii i transplantacji wątroby.
Jak mówiła czuje się wspaniale, czekała na ten moment bardzo długo i to, że szczepionka powstała pokazuje jak wielka jest nauka. - Jestem pełna podziwu dla ludzkiego umysłu i pracy tylu ludzi, którzy podarowali nam to. To jest absolutnie wielki tryumf nauki i myśli ludzkiej. Wierzę głęboko, że dzięki tym szczepieniom wykaraskamy się z tego ogromnego kryzysu, który nas spotkał. Dlatego apeluję do wszystkich wątpiących i niezdecydowanych. Przepraszam, że użyję tego cytatu: nie lękajcie się - powiedziała Wawrzynowicz-Syczewska.
Zaczepił się także Dr Samir Zeair, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i transplantacyjnej, który jeszcze dziś będzie przeszczepiał wątrobę.
- Nie miałem żadnych wątpliwości i myślę, że to jest bardzo dobra decyzja i nie ma nad czym się zastanawiać. Są większe zyski niż nie dać się zaszczepić i zachorować - podkreślił Zeair.
Szczepionka to szansa, by szpital wrócił do normalnej pracy, a nie był tylko placówką zakaźną - mówiła w niedzielę Małgorzata Usielska, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. - Szczepienia są dobrowolne, do tej pory zgłosiło się do nich 50 procent pracowników. Mamy nadzieję, że rozpoczęcie tych szczepień spowoduje, że szpital zacznie wracać do normalnego życia. Że szpital będzie mógł funkcjonować w zakresie chirurgii, pozostałych dziedzin medycyny i nie będzie głównie szpitalem zakaźnym, który w tej chwili jest najważniejszy, ale nie ukrywajmy: pozostałe choroby też istnieją.
- Nie ma czego się obawiać, szczepionka jest bezpieczna - dodawała dr Joanna Łasecka-Zadrożna, koordynator szczepień w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie. - Jest to szczepionka wystarczająca dobrze przebadana, żeby móc ją zastosować. Wiemy o niej, że jest bezpieczna. Zdarzenia niepożądane nie występują częściej niż w przypadku innych szczepień.
Do końca roku w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie zaszczepionych zostanie 75 osób. Na początku nowego roku dostarczone zostaną kolejne preparaty.
Jak mówiła czuje się wspaniale, czekała na ten moment bardzo długo i to, że szczepionka powstała pokazuje jak wielka jest nauka. - Jestem pełna podziwu dla ludzkiego umysłu i pracy tylu ludzi, którzy podarowali nam to. To jest absolutnie wielki tryumf nauki i myśli ludzkiej. Wierzę głęboko, że dzięki tym szczepieniom wykaraskamy się z tego ogromnego kryzysu, który nas spotkał. Dlatego apeluję do wszystkich wątpiących i niezdecydowanych. Przepraszam, że użyję tego cytatu: nie lękajcie się - powiedziała Wawrzynowicz-Syczewska.
Zaczepił się także Dr Samir Zeair, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i transplantacyjnej, który jeszcze dziś będzie przeszczepiał wątrobę.
- Nie miałem żadnych wątpliwości i myślę, że to jest bardzo dobra decyzja i nie ma nad czym się zastanawiać. Są większe zyski niż nie dać się zaszczepić i zachorować - podkreślił Zeair.
Szczepionka to szansa, by szpital wrócił do normalnej pracy, a nie był tylko placówką zakaźną - mówiła w niedzielę Małgorzata Usielska, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. - Szczepienia są dobrowolne, do tej pory zgłosiło się do nich 50 procent pracowników. Mamy nadzieję, że rozpoczęcie tych szczepień spowoduje, że szpital zacznie wracać do normalnego życia. Że szpital będzie mógł funkcjonować w zakresie chirurgii, pozostałych dziedzin medycyny i nie będzie głównie szpitalem zakaźnym, który w tej chwili jest najważniejszy, ale nie ukrywajmy: pozostałe choroby też istnieją.
- Nie ma czego się obawiać, szczepionka jest bezpieczna - dodawała dr Joanna Łasecka-Zadrożna, koordynator szczepień w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie. - Jest to szczepionka wystarczająca dobrze przebadana, żeby móc ją zastosować. Wiemy o niej, że jest bezpieczna. Zdarzenia niepożądane nie występują częściej niż w przypadku innych szczepień.
Do końca roku w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie zaszczepionych zostanie 75 osób. Na początku nowego roku dostarczone zostaną kolejne preparaty.
Jako pierwsza, preparat otrzymała Marta Wawrzynowicz-Syczewska, ordynator oddziału chorób zakaźnych, hepatologii i transplantacji wątroby. Jak mówiła, czuje się wspaniale i czekała na ten moment bardzo długo, a to, że szczepionka powstała pokazuje jak wielka jest nauka.
Zaczepił się także Dr Samir Zeair, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i transplantacyjnej, który jeszcze dziś będzie przeszczepiał wątrobę.
Szczepionka to szansa, by szpital wrócił do normalnej pracy, a nie był tylko placówką zakaźną - mówiła w niedzielę Małgorzata Usielska, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie.
Dodaj komentarz 3 komentarze
75 osób w tydzień, czyli jakieś 300 na miesiąc. W takim tempie w 2040 roku zaszczepimy wszystkich szczecinian. Sukces!
Pierwsze szczepionki na koronawirusa dla #SzpitalUniwersytecki w Krakowie przyszły rozmrożone.
Trzeba je wykorzystać w ciągu 5 dni- mówi dyrektor SU Marcin Jędrychowski
A co ty pIERrdzielisz
krawężnik z PO i Putina synu !