Niektórzy zjedzą ich więcej - na osłodę epidemii, inni tyle co zwykle w tłusty czwartek. Jedno jest pewne - kolejki do cukierni w ten dzień są niezmienne.
- Kolejka za pączkami. Trzeba odstać swoje, niestety. - Bez kolejek się nie liczy. - Nic się nie zmieni podczas epidemii, zjemy więcej pączków, żeby sobie osłodzić życie. - Kupię 10 z marmoladą, klasyk. - Ja lubię takie pączki z nadzieniem różanym. - To co familia sobie zażyczyła, to trzeba kupić. Są zapisane na kartce, żebym się nie pomylił i nie kupił tylko tych, które ja lubię. - Powidła. - Kaziu lubi, a mam troje dzieci - mówili mieszkańcy.
Jeśli jesteście ekspertami w dziedzinie słodkości - to słuchajcie uważnie Radia Szczecin, wciąż
są do wygrania vouchery do cukierni Asprod.