Miasto w tej sprawie nie ma nic do ukrycia - zapewnia radny klubu Bezpartyjni. Marek Kolbowicz w "Rozmowach pod Krawatem" komentował kontrolę Centralnego Biura Antykorupcyjnego w szczecińskim urzędzie miejskim.
- Jeżeli będą jakieś niejasności, to na pewno będą one odkryte i pokazane mieszkańcom Szczecina. Miasto na pewno nie ma nic do ukrycia. Dla nas mieszkańców najważniejsze jest, że basen powstał, że został wyremontowany. Głośno mówią wszyscy, którzy byli odpowiedzialni za tą inwestycję, że nic nie mamy do ukrycia. Proszę bardzo możemy wszystko pokazać. Jak to mówią, kawa na ławę - powiedział Kolbowicz.
CBA skierowało w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury w związku z niedopełnieniem obowiązków przez wiceprezydenta Szczecina Michała Przepierę. Funkcjonariusze zwracają uwagę m.in., że miasto rozwiązało umowę z wykonawcą budowy, choć w kontrakcie był zapis, że grozi to karą w wysokości półtora miliona złotych. Michał Przepiera odpowiada na te zarzuty mówiąc, że wykonawca był nierzetelny - dodaje, że miasto nie poniosło strat.