11-letnia Zuzia ze Stołczyna sprzedaje kompot i ciastka na rzecz chorej na SMA 11-miesięcznej Ingi Niedźwieckiej z Przęsocina. Podczas festynu charytatywnego w Policach, tłumy odwiedzających chętnie kupowały napój i słodkości, hojnie wrzucając pieniądze do
puszki.
puszki.
- Uzbierałam już swoją sumę na wakacje i chciałbym pomóc teraz komuś innemu, a że sama mam młodszą siostrę to dlatego pomyślałam o Indze. Sprzedaję kompot i babeczki.
- I jak ci idzie ? - pytał nasz reporter.
- Bardzo dobrze jest bardzo dużo klientów. Myślałem, że będzie klientów mniej i mniejszy ruch - dodaje z uśmiechem Zuzia.
O historii dziewczynki opowiadaliśmy w poniedziałek, sprzedawała łakocie i napoje, aby zarobić na wakacje, plany pokrzyżował jej złodziej, który ukradł puszkę z pieniędzmi. Paulina Turzańska i Krystian Niedźwiecki, rodzice Ingi nie kryją wzruszenia, że tak młoda dziewczynka zbiera pieniądze na leczenie ich córki.
- Bardzo się wzruszyliśmy i wielki podziw dla Zuzi, bo tak mała dziewczynka, tak mała osoba, a już ma tak dobre serce. I wydaje mi się, że jest super wychowana - mówi ojciec Ingi.
- Jaka dobroć po prostu jest w tak małej i młodej osobie. I dziękujemy za to, że przekazali rodzice razem z Zuzią pieniążki dla naszej Inguski, żeby ją wesprzeć - dodaje wzruszona mama Ingi.
Na terapię genową dla Ingi, która uratuje życie dziewczynce brakuje jeszcze 3 milionów złotych.
Jak mówi Zuzia ona już swoje marzenia spełniła, teraz pomaga je spełnić bardziej potrzebującej dziewczynce.