Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Niemcy wprowadziły obostrzenia w obawie przed czwartą falą koronawirusa. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Niemcy wprowadziły obostrzenia w obawie przed czwartą falą koronawirusa. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Kontrole na razie odbywają się wyrywkowo, najważniejsze, że utrzymany został mały ruch graniczny - sytuację na granicy z Niemcami ocenia Grzegorz Chmielewski ze Stowarzyszenia Freie Grenzen.
Od niedzieli, by przekroczyć granicę trzeba być zaszczepionym przeciwko koronawirusowi, być ozdrowieńcem lub okazać negatywny test na obecność koronawirusa. Na razie te obostrzenia nie dotyczą pracowników transgranicznych. Tak było, gdy wprowadzano poprzednie obostrzenia sanitarne.

- Jest to, o co walczyliśmy: moment, w którym nie negujemy samych obostrzeń koronawirusowych, natomiast budowany przez lata mały ruch graniczny został utrzymany - mówi Grzegorz Chmielewski.

Obostrzenia skierowane są głównie do turystów.

- Decyzje są podejmowane na szczeblu ogólnokrajowym, a nie tak jak jesienią czy zimą, że decydowały landy. To robiło bardzo dużo zamieszania - podkreślił Chmielewski.

Niemcy wprowadziły obostrzenia w obawie przed czwartą falą koronawirusa. Na razie u naszych zachodnich sąsiadów dziennie notuje się 1,5-2 tysięcy nowych zakażeń.
- Jest to, o co walczyliśmy: moment, w którym nie negujemy samych obostrzeń koronawirusowych, natomiast budowany przez lata mały ruch graniczny został utrzymany - mówi Grzegorz Chmielewski.
- Decyzje są podejmowane na szczeblu ogólnokrajowym, a nie tak jak jesienią czy zimą, że decydowały landy. To robiło bardzo dużo zamieszania - podkreślił Chmielewski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty