Witraż trafił do renowacji, na czas prac zastąpiła go plastikowa kopia. Chodzi o witraż, który przedstawia syrenkę. Znajduje się w kamienicy przy ulicy Lipowej w Szczecinie.
O jego fatalnym stanie informowali mieszkańcy okolicy, sprawą zajął się miejski konserwator zabytków Michał Dębowski.
- Obiekt zasługuje na objęcie go pełną ochroną konserwatorską, ale też pełną troską. Kolejne działania będą polegały na sporządzeniu dokumentacji inwentaryzacji, czyli rzeczywistej oceny wartości zabytkowych - mówił Dębowski po oględzinach.
Witraż zdemontowano w połowie sierpnia, renowacją zajmuje się pracownia Rodmark. Budynek przy Lipowej powstał w 1911 roku.
- Obiekt zasługuje na objęcie go pełną ochroną konserwatorską, ale też pełną troską. Kolejne działania będą polegały na sporządzeniu dokumentacji inwentaryzacji, czyli rzeczywistej oceny wartości zabytkowych - mówił Dębowski po oględzinach.
Witraż zdemontowano w połowie sierpnia, renowacją zajmuje się pracownia Rodmark. Budynek przy Lipowej powstał w 1911 roku.