"Afera policka" ukazuje ludzi bez zahamowań, którzy czerpali korzyści z państwowej firmy - mówił w "Radiu Szczecin na Wieczór" poseł Leszek Dobrzyński.
- Mówimy tutaj zarówno o ogromnej sprawie, czyli o kopalni w Senegalu, ale mówimy też o sprawach związanych z egzotycznymi, dziwacznymi i drogimi zakupami na karty kredytowe - wyliczał poseł Dobrzyński.
Poseł Dariusz Wieczorek z Nowej Lewicy powiedział, że sprawy związane z "aferą policką" bulwersują, ale buta i arogancja dotyczy każdej władzy.
- Obecnej władzy też to dotyczy. Zobaczycie państwo ilu będzie prezesów PiS-owskich, którzy będą mieli tego typu problemy. Proszę zobaczyć aferę prezesa oświetlenia ulic, który kartą kredytową płacił za mandaty czy za swoje wyjazdy w góry - ripostował poseł Wieczorek.
W "aferze polickiej" zarzuty usłyszało już ponad 20 osób, w tym prominentni działacze Platformy Obywatelskiej. Główny watek śledztwa dotyczy wprowadzania 29 milionów złotych na fikcyjny zakup kopalni w Senegalu.