Śledztwo w sprawie utonięcia młodego mężczyzny, który w niedzielę na kąpielisku Głębokie wskoczył do wody z pomostu prowadzi Policja i prokuratura.
- Jak ustalili policjanci, to był młody mężczyzna, który przyjechał na kąpielisko ze swoimi przyjaciółmi - potwierdza mł. asp. Ewelina Gryszpan, ze szczecińskiej policji. - Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą czynności wyjaśniające. Ustalamy przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
To nie jedyne tego weekendu. W nocy, przy ulicy Zbożowej podczas spaceru na szczecińskich bulwarach kobieta wpadła do wody i utonęła. Policja prowadzi czynności mające na celu wyjaśnienie, w jaki sposób kobieta wpadła do Odry.
- Kobieta miała wpaść do wody podczas wieczornego spaceru - mówi mł. asp. Ewelina Gryszpan ze szczecińskiej policji. - Około północy otrzymaliśmy zgłoszenie o kobiecie, która na Bulwarze Gdyńskim wpadła do wody. Niestety nie udało się jej uratować. Według wstępnych ustaleń, to był nieszczęśliwy wypadek.
Na miejscu prowadzone były czynności ratunkowe, ale kobiecie nie udało się przywrócić akcji serca. W zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie.
To był tragiczny weekend nad wodą. W niedzielę, w miejscowości Żydowo koło Polanowa 41-letni mężczyzna na oczach świadków wskoczył do wody i po przepłynięciu 10 metrów utonął.