Żegnamy bardzo zasłużoną postać dla naszego salezjańskiego zgromadzenia, ponieważ był inspektorem, rektorem seminarium, ale także wieloletnim duszpasterzem w naszych strategicznych parafiach w Pile, Słupsku, Bydgoszczy czy Szczecinie - tak zmarłego w piątek księdza Stanisława Styrnę wspomina salezjanin ks. Jarosław Wąsowicz.
Zakończyła się msza św. pogrzebowa w parafii św. Jana Bosko przy ul. Witkiewicza w Szczecinie, z którą zmarły był związany przez ostatnie 20 lat.
- Wszędzie, gdzie pracował, zakładał różnego rodzaju wspólnoty. Też wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym i one funkcjonują po dzień dzisiejszy we wszystkich tych miejscach - mówi ks. Jarosław Wąsowicz. - Był księdzem wrażliwym na sprawy społeczne. Dziękujemy Panu Bogu za dar jego kapłaństwa i charyzmatycznej obecności w naszym zgromadzeniu.
Ks. Stanisław Styrna został pochowany na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie w kwaterze salezjańskiej, w pobliżu szkół salezjańskich. Miał 89 lat.
- Wszędzie, gdzie pracował, zakładał różnego rodzaju wspólnoty. Też wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym i one funkcjonują po dzień dzisiejszy we wszystkich tych miejscach - mówi ks. Jarosław Wąsowicz. - Był księdzem wrażliwym na sprawy społeczne. Dziękujemy Panu Bogu za dar jego kapłaństwa i charyzmatycznej obecności w naszym zgromadzeniu.
Ks. Stanisław Styrna został pochowany na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie w kwaterze salezjańskiej, w pobliżu szkół salezjańskich. Miał 89 lat.