Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. IPN
Fot. IPN
15 grudnia 1981 roku doszło do pacyfikacji Stoczni Szczecińskiej. W zakładzie przeciwko wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego protestowało ponad 4 tysiące ludzi.
Żołnierze z 12. Dywizji Zmechanizowanej czołgami staranowali dwie bramy, za nimi do środka weszła milicja.

ZOMO zdobywało świetlicę stoczniową - wspominała po latach nieżyjąca już Maria Chmielewska z "Solidarności".

- W tym momencie głos Andrzeja: dziękuję wszystkim za postawę godną Polaka, bo właśnie w tej chwili włamują się do świetlicy. Patrzyliśmy pod kolejową, a oni wjechali bramą główną i podjechali do świetlicy - mówiła Chmielewska.

Cały Komitet Protestacyjny, który był w Stoczni Szczecińskiej, został aresztowany.

- Wtedy przez głośniki zaczęli nawoływać, żeby opuszczać stocznię. Ze świetlicy wywieźli dwa auta ludzi. Nasza załoga była niesamowita, trudne do uwierzenia, co za wspaniali ludzie. Jak protestowali. Po prostu nie chcieli ich przepuścić - wspominała Maria Chmielewska z "Solidarności".

Komitet zamknięto w budynkach Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej.

Wojskiem przy pacyfikacji stoczni dowodził pułkownik Henryk Szumski. Do 18 grudnia stoczniowcy prowadzili jeszcze tzw. strajk włoski, czyli pracowali o wiele wolniej niż zwykle.
ZOMO zdobywało świetlicę stoczniową - wspominała po latach nieżyjąca już Maria Chmielewska z "Solidarności".
Cały Komitet Protestacyjny, który był w Stoczni Szczecińskiej, został aresztowany.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty