Opłatę nalicza się od metra sześciennego zużytej wody. W ubiegłym roku było to 7 zł za metr, teraz jest 12. Do tego np. odpady zmieszane wywożone są już nie raz w tygodniu, ale co dwa tygodnie. Mieszkańcy przed swoimi posesjami mają śmierdzący problem.
- Pojawiło się nam małe dziecko. Raz na dwa tygodnie wywóz śmieci wygląda u nas tak, że pod śmietnikiem stoją ze cztery dodatkowe worki z pieluchami. - Zgodnie z nową deklaracją ponad 130 złotych. Bardzo dużo. Zwłaszcza, że w zeszłym roku było 70-80 zł. - Jeżeli pobierają więcej pieniędzy, to muszą wywozić. I czysto żeby było wokół tego śmietnika. Tu na osiedlach jest to bardzo zaniedbane. - Już chociaż jakby zachowany był ten tygodniowy cykl wywożenia śmieci, to by było dużo - mówią mieszkańcy.
Wójt gminy Teresa Dera broni się, że to nie ona, a radni przegłosowali uchwałę śmieciową niekorzystną dla mieszkańców.
- Uchwały podejmuje Rada Gminy, a wójt tylko i wyłącznie realizuje to, co radni podjęli - tłumaczy Dera.
Pod petycją przeciwko zmianom podpisało się kilkuset mieszkańców podszczecińskiego Bezrzecza, Mierzyna czy Dołuj.