Gacek nie został porwany, Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie wyjaśniło sprawę nagłego zaginięcia kota-celebryty.
Jak napisali przedstawiciele TOZ-u, sprostowali tę informację, aby ukrócić plotki na temat tego, co stało się z kotem. Jak podsumowali: "Fantazja i wymyślactwo hejterów osiągnęło prawdziwe apogeum i oczywiście każdy wie najlepiej, włącznie z obcymi ludźmi z drugiego końca Polski".
Gacek to jeden z tysięcy wolonożyjących kotów w Szczecinie. Nie oznacza to jednak, że nie jest pod opieka weterynarza. Jak przyznają wolontariusze, nie było łatwo Gacka złapać, ale udało się. Badania pokazały, że kot jest w dobrej kondycji, choć musi zrzucić nawet 5 kg.
Gacek to kot, który przez Google Maps został uznany za największą atrakcję turystyczną Szczecina. Pisały o nim media na całym świecie.