Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą – to powiedzenie doskonale sprawdza się w przypadku tunelu w Świnoujściu. O to, czyja to zasługa, że inwestycja powstała - spierali się politycy.
Trudno nie wspomnieć o innej - ważnej dla inwestycji - postaci. Spór o to, czy to zasługa rządu PO-PSL czy Zjednoczonej Prawicy? A może Unii Europejskiej? - trwa od dawna. Nasilił się jednak, gdy prace dobiegały końca.
Głos w tej sprawie - w maju, na sesji Rady Miasta - zabrał Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.
- To nazwisko - abstrahując od wszystkiego innego - w przypadku tunelu, zapisze się złotymi zgłoskami. Gdyby nie Joachim Brudziński, który był ministrem, marszałkiem, posłem, europosłem..., to podejrzewam, że byśmy tu sobie dalej gadali... - odpowiadał na pytanie o ojców tego sukcesu.
Trudno nie wspomnieć postaci Stanisława Możejki. W 1996 roku założył Społeczny Komitetu Budowy Tunelu. Dlatego lokalni działacze Koalicji Polskiej już trzy lata temu postulowali, by Możejko został patronem przeprawy.
- Na tamten czas był to pomysł, który wielu nie mieścił się w głowie. Stanisław Możejko miał odwagę, żeby z tym pomysłem wyjść, żeby go utrwalać w opinii publicznej. Dzisiaj ten pomysł się urzeczywistnia - mówił Piotr Słomski.
Stanisław Możejko od listopada 1998 do 20 kwietnia 2000 był prezydentem Świnoujścia. Był antykomunistycznym działaczem "Solidarności". W czasach PRL pozywał Służbę Bezpieczeństwa za bezprawne przeszukania i część z procesów wygrał.
W 2006 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł w 2017 roku.
Głos w tej sprawie - w maju, na sesji Rady Miasta - zabrał Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.
- To nazwisko - abstrahując od wszystkiego innego - w przypadku tunelu, zapisze się złotymi zgłoskami. Gdyby nie Joachim Brudziński, który był ministrem, marszałkiem, posłem, europosłem..., to podejrzewam, że byśmy tu sobie dalej gadali... - odpowiadał na pytanie o ojców tego sukcesu.
Trudno nie wspomnieć postaci Stanisława Możejki. W 1996 roku założył Społeczny Komitetu Budowy Tunelu. Dlatego lokalni działacze Koalicji Polskiej już trzy lata temu postulowali, by Możejko został patronem przeprawy.
- Na tamten czas był to pomysł, który wielu nie mieścił się w głowie. Stanisław Możejko miał odwagę, żeby z tym pomysłem wyjść, żeby go utrwalać w opinii publicznej. Dzisiaj ten pomysł się urzeczywistnia - mówił Piotr Słomski.
Stanisław Możejko od listopada 1998 do 20 kwietnia 2000 był prezydentem Świnoujścia. Był antykomunistycznym działaczem "Solidarności". W czasach PRL pozywał Służbę Bezpieczeństwa za bezprawne przeszukania i część z procesów wygrał.
W 2006 roku został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł w 2017 roku.