Kolejne cięcia czekają pasażerów szczecińskiej komunikacji miejskiej. Zmiany dotyczyć będą aż sześciu linii tramwajowych. Jak informuje Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planowane korekty spowodowane są brakiem motorniczych. Z takiego pomysłu szczególnie niezadowoleni są mieszkańcy prawobrzeżnej części miasta.
- Na pewno są rzadsze, z jakich przyczyn to nie wiem, słyszałam, że nie mają pracowników. Zabrali nam autobus A, który rozwiązywał to wszystko, ale jak nie wiemy o co chodzi - to chodzi o pieniądze.
To kolejna kłoda pod nogi mieszkańców Prawobrzeża - uważa radny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Romianowski. Przypomina jednocześnie, że dwa lata temu likwidowano w tej części miasta linie pośpieszne A,G i H. - Były bardzo ważnym elementem infrastruktury i komunikacji miejskiej w naszym mieście. Było mówione, że te autobusy wrócą - nie pojawiły się a minęły dwa lata. Kolejne cięcia w komunikacji miejskiej na prawobrzeżu się pojawią. Będziemy mieli do czynienia z kolejną degradacją i marginalizacją naszego miasta.
Nowe rozkłady będą obowiązywać już od soboty.
To kolejna kłoda pod nogi mieszkańców Prawobrzeża - uważa radny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Romianowski. Przypomina jednocześnie, że dwa lata temu likwidowano w tej części miasta linie pośpieszne A,G i H. - Były bardzo ważnym elementem infrastruktury i komunikacji miejskiej w naszym mieście. Było mówione, że te autobusy wrócą - nie pojawiły się a minęły dwa lata. Kolejne cięcia w komunikacji miejskiej na prawobrzeżu się pojawią. Będziemy mieli do czynienia z kolejną degradacją i marginalizacją naszego miasta.
Nowe rozkłady będą obowiązywać już od soboty.