Tak trudnej przebudowy w Szczecinie jeszcze nie było - remont ul. Kolumba ocenia Zastępca Prezydenta Miasta Szczecin ds. Inwestycji.
Prace zakończą się półtora roku później, niż zakładały plany, a okoliczni mieszkańcy od miesięcy skarżą się na życie w hałasie i trudności z dotarciem do domu. Regularnie zdarzają się także przerwy w dostawach prądu.
Michał Przepiera w "Rozmowie pod krawatem" wyjaśniał, że poślizg wynika m.in. z wielu instalacji podziemnych, których nie było w planach, kłopotami z zakupem materiałów budowlanych, które wywołał Covid i wojna na Ukrainie.
Przyznał, że inwestycja spędza sen z powiek także urzędnikom i wykonawcy, choć prace wciąż postępują.
- Przede wszystkim na wstępie chciałbym przeprosić mieszkańców za te uciążliwości. Wiele osób, które zajmuje się inwestycjami mówi, że żałują, że weszliśmy w tę inwestycję, tak jest tam skomplikowana faktyczna sytuacja. Nieźle idą prace na ul. Słowiańskiej, czyli już Same Pomorzany, na ulicy Chmielewskiego, na Kolumba powoli "wychodzimy z ziemi'. Natomiast proszę mi uwierzyć, że ta ulica pod względem "rozjechania się" - proszę wybaczyć kolokwializm - między tym, co było wykazywane w dokumentach, a tym, co się stało, totalnie odmiennym stanem i takiej inwestycji jeszcze w Szczecinie nie mieliśmy - podkreślił.
Przebudowa Kolumba miała kosztować 262 miliony złotych. Wiadomo jednak, że ta kwota będzie znacznie wyższa.
Michał Przepiera w "Rozmowie pod krawatem" wyjaśniał, że poślizg wynika m.in. z wielu instalacji podziemnych, których nie było w planach, kłopotami z zakupem materiałów budowlanych, które wywołał Covid i wojna na Ukrainie.
Przyznał, że inwestycja spędza sen z powiek także urzędnikom i wykonawcy, choć prace wciąż postępują.
- Przede wszystkim na wstępie chciałbym przeprosić mieszkańców za te uciążliwości. Wiele osób, które zajmuje się inwestycjami mówi, że żałują, że weszliśmy w tę inwestycję, tak jest tam skomplikowana faktyczna sytuacja. Nieźle idą prace na ul. Słowiańskiej, czyli już Same Pomorzany, na ulicy Chmielewskiego, na Kolumba powoli "wychodzimy z ziemi'. Natomiast proszę mi uwierzyć, że ta ulica pod względem "rozjechania się" - proszę wybaczyć kolokwializm - między tym, co było wykazywane w dokumentach, a tym, co się stało, totalnie odmiennym stanem i takiej inwestycji jeszcze w Szczecinie nie mieliśmy - podkreślił.
Przebudowa Kolumba miała kosztować 262 miliony złotych. Wiadomo jednak, że ta kwota będzie znacznie wyższa.