Mieszkańcy kilkunastu sołectw zakasało rękawy, by pozbierać odpady z poboczy dróg i lasów.
- Dużo było tych śmieci? - pyta reporterka. - Tak, bardzo dużo. - Ja akurat z córką zbierałyśmy w miejscowości Leszczno i Moracz. Zebrałyśmy: szkło, plastik, puszki po piwie, opony - mówi uczestniczka akcji.
- Ilość śmieci w kilogramach to dopiero za jakiś czas będzie wiadomo, ale jak zwykle jest bardzo, bardzo tego dużo. Segregowaliśmy oczywiście śmieci na plastiki i zmieszane - mówi organizator Mirosław Szukulski.
- Z tego co policzyliśmy to 11 albo 12 sołectw na 15, w gminie Przybiernów, można powiedzieć, że to jest kolejny rekord - mówi wójt gminy Przybiernów Bogdan Czaplicki.
Gdzie były zbierane śmieci?
Gdzie były zbierane śmieci?
- Przy drogach i w lesie, koło wsi. Dziwię się czemu, jeszcze ciągle te śmieci są porzucane do lasu - mówi leśniczy Wiesław Wiese z Nadleśnictwa Rokita.
W akcji brało udział ponad 100 uczestników.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł