Rekordowy weekend - ponad 90 tysięcy złotych trafiło do skarbonki małego Adasia Orlika ze zbiórek w regionie. Synek naszego radiowego kolegi - Sławka - cierpli na dystrofię mięśniową, która powoli odbiera mu siły.
Jedynym ratunkiem jest najdroższa terapia świata, dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych. Potrzeba jednak na nią aż piętnastu milionów złotych. Obecnie na koncie zbiórki widnieje kwota dwóch milionów.
Wiele osób, firm, instytucji zaangażowało się w pomoc. Tylko podczas sobotniej wieczornej imprezy motoryzacyjno - gastronomicznej "Nocne baby - na parkingu retail w Szczecinie - w zaledwie 3 godziny zebrano ponad 70 tys zł.
50 tysięcy to datki do puszek-skarbonek na miejscu. Imprezę, której pomysłodawcami są "Kebaby" i "Street Limit Szczecin", wsparły też inne lokalne grupy motoryzacyjne oraz zaprzyjaźnione gastronomie poprzez wpłaty na konto. W sieci zebrano ok. 20 tys zł.
W Morzyczynie w gm. Kobylanka podczas jarmarku wsi zachodniopomorskiej "Złota dynia" zebrano do puszek 14,5 tys zł. Datki zbierała m.in. wójt gminy Julita Pilecka.
Również w weekend odbyły się zbiórki na kiermaszu "Pamiętajcie o Ogrodach" w Szczecinie (ponad 5 tys. zł i ponad 800 wpłat przez internet), na Szczecińskim Bazarze Smakoszy czy na pchlim targu na Pogodnie. To dało sumę blisko 90 tysięcy złotych. To ogromna kwota jednak potrzeba wciąż jeszcze 13 milionów złotych.
Jeśli i Wy chcielibyście wesprzeć 3-letniego Adasia Orlika to możecie to zrobić bez wychodzenia z domu i z pracy - link do zbiórki.
Wiele osób, firm, instytucji zaangażowało się w pomoc. Tylko podczas sobotniej wieczornej imprezy motoryzacyjno - gastronomicznej "Nocne baby - na parkingu retail w Szczecinie - w zaledwie 3 godziny zebrano ponad 70 tys zł.
50 tysięcy to datki do puszek-skarbonek na miejscu. Imprezę, której pomysłodawcami są "Kebaby" i "Street Limit Szczecin", wsparły też inne lokalne grupy motoryzacyjne oraz zaprzyjaźnione gastronomie poprzez wpłaty na konto. W sieci zebrano ok. 20 tys zł.
W Morzyczynie w gm. Kobylanka podczas jarmarku wsi zachodniopomorskiej "Złota dynia" zebrano do puszek 14,5 tys zł. Datki zbierała m.in. wójt gminy Julita Pilecka.
Również w weekend odbyły się zbiórki na kiermaszu "Pamiętajcie o Ogrodach" w Szczecinie (ponad 5 tys. zł i ponad 800 wpłat przez internet), na Szczecińskim Bazarze Smakoszy czy na pchlim targu na Pogodnie. To dało sumę blisko 90 tysięcy złotych. To ogromna kwota jednak potrzeba wciąż jeszcze 13 milionów złotych.
Jeśli i Wy chcielibyście wesprzeć 3-letniego Adasia Orlika to możecie to zrobić bez wychodzenia z domu i z pracy - link do zbiórki.