Uczcić niepodległość można poprzez aktywność sportową - tak było w przypadku podać 36. Goleniowskiej Mili Niepodległości.
Ponad trzy tysiące biegaczy wzięło udział w tegorocznej 36. Goleniowskiej Mili Niepodległości. To niezmiennie najliczniej obsadzony bieg uliczny w naszym regionie.
- Utrzymujemy się od wielu lat mniej więcej na tym samym poziomie. Ale trzeba zaznaczyć, że co roku przybywa tych imprez w naszej okolicy. W związku z tym nie jest to wcale takie łatwe. Wydaje mi się, że powód jest jeden: ludziom się to podoba, organizacja jest sprawna i dlatego nas odwiedzają - ocenił dyrektor sportowy Goleniowskiej Mili, Jacek Kostrzeba.
Tegoroczną Goleniowską Milę Niepodległości - wśród kobiet - najszybciej pokonała Aleksandra Bereśniewicz z AZS Poznań. Wśród mężczyzn zwyciężył Michał Groberski z Barnima Goleniów.
- Utrzymujemy się od wielu lat mniej więcej na tym samym poziomie. Ale trzeba zaznaczyć, że co roku przybywa tych imprez w naszej okolicy. W związku z tym nie jest to wcale takie łatwe. Wydaje mi się, że powód jest jeden: ludziom się to podoba, organizacja jest sprawna i dlatego nas odwiedzają - ocenił dyrektor sportowy Goleniowskiej Mili, Jacek Kostrzeba.
Tegoroczną Goleniowską Milę Niepodległości - wśród kobiet - najszybciej pokonała Aleksandra Bereśniewicz z AZS Poznań. Wśród mężczyzn zwyciężył Michał Groberski z Barnima Goleniów.
- Utrzymujemy się od wielu lat mniej więcej na tym samym poziomie. Ale trzeba zaznaczyć, że co roku przybywa tych imprez w naszej okolicy. W związku z tym nie jest to wcale takie łatwe. Wydaje mi się, że powód jest jeden: ludziom się to podoba, organizacja jest sprawna i dlatego nas odwiedzają - ocenił dyrektor sportowy Goleniowskiej Mili, Jacek Kostrzeba.